Pierwsza z nich to Press Reader. Zawiera prasę z całego świata, ale niestety ograniczoną dostępnością tytułów. Artykuły można przeglądać na kilka sposobów. Pierwszy to po prostu wybór automatyczny przez aplikację losowych artykułów. Drugi to możliwość wyboru konkretnej gazety, aktualnego wydania. Z prasy polskiej jest Angora, Fakt, Newsweek, Wyborcza, jakieś niszowe tytuły - w sumie niewiele. Dzięki sponsorom można uzyskać wydane gazety i ją czytać, tacy sponsorzy pojawiają się co jakiś czas - w przeciwnym razie pozostaje zapłacić. Mam wrażenie, że o wiele łatwiej można uzyskać dostęp do prasy zagranicznej, im dalej, tym łatwiej. Jest trochę gazet hobbystycznych, brukowców, ale mało serial press.
Druga aplikacja to Issuu. Na tej platformie publikacyjnej można uzyskać dostęp do wielu kolorowych magazynów, króluje moda, fotografia, styl. Niektóre wydania są stare, sprzed paru lat, inne sprzed paru miesięcy. Wydania są z różnych krajów, przeważa angielski, ale można trafić na rosyjski czy hiszpański. Magazyny modowe obfitują w reklamy, tak jak te z kiosku, być może dlatego są darmowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz